Remis na początek
Tur Milejów zremisował w pierwszym meczu sezonu 2014/2015 z niżej notowaną drużyną GLKS Michów.
Od samego początku meczu stroną przeważającą była drużyna gospodarzy, jednak po jednej z kontr w 20 minucie goście niespodziewanie wyszli na prowadzenie. Tur dążył do wyrównania, jednak jego próby były nieudolne i brakowało ostatniego podania otwierającego drogę do bramki lub na drodze piłki do siatki stawał w miarę w dobrej dyspozycji bramkarz gości. Tuż przed końcem pierwszej połowy Wojciech Kozak zatrzymał nieprzepisowo napastnika gości, za co obejrzał żółty kartonik.
W drugiej połowie Tur rzucił się do odrabiania strat. W 60 minucie po dobrej akcji w polu karnym został sfaulowany Marcin Słomianowski. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Mirosław Pietraś, który pewnym strzałem w lewy róg bramki zdobył gola. Następne minuty to przysłowiowe "walenie głową w mur" przez zawodników Tura. Zawodnicy gości przeprowadzali jedynie nieliczne kontry. W 88 minucie po licznych błędach naszych defensorów goście wyszli na niespodziewane prowadzenie. Tur znów musiał odrabiać straty. Udało mu się to w drugiej minucie doliczonego przez arbitra czasu. Po strzale Krystiana Słomki w słupek do piłki pierwszy dobiegł Kamil Roczon, który strzałem głową doprowadził do remisu. W ostatnich dwóch minutach spotkania zawodnicy Tura mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę lecz Łukasz Kozak w dogodnej sytuacji posłał piłkę obok bramki.
Po pierwszym meczu można śmiało stwierdzić, że nasi zawodnicy zostali bardzo dobrze przygotowani przez trenera i w tym meczu zabrakło tylko szczęścia i odrobiny zimnej krwi. Miejmy nadzieję, że w następnej kolejce, w której Tur zagra z Tajfunem Ostrów Lubelski szczęście będzie sprzyjało milejowianom i odniosą pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Komentarze