Wygrana na ciężkim terenie

W pierwszej kolejce rundy rewanżowej zawodnicy "Tura" Milejów grali na wyjeździe w Michowie z miejscowym GLKS-em.

Od początku meczu nasi zawodnicy byli bardzo skoncentrowani, przeważali i prowadzili grę. W 22 minucie po rajdzie środkiem boiska sam na sam z bramkarzem wyszedł Piotr Turski, jednak jeden z obrońców przewrócił go i sędzia odgwizdał faul i ukarał zawodnika gospodarzy jedynie żółtą kartką. Po kilku minutach swoją sytuację miał Mirosław Pietraś, ale źle pchnął sobie piłkę obok bramkarza i z akcji nic nie wyszło. W 40 minucie ponownie indywidualnej akcji oko w oko z golkiperem Michowa wyszedł Turski i strzelił w krótki róg obok bezradnego bramkarza. Swoją bramkę nasz napastnik okupił poważną kontuzją kostki.

Początek drugiej części meczu był niemal identyczny jak w pierwszej połowie, gra jednak zaostyrzyła się i było dużo więcej ostrej walki w środku pola. W 63 minucie kolejną stuprocentową sytuację miał Pietraś, ale uderzył lewą nogą tuż przy zewnętrznej części słupka. Kilkanaście minut później po zamieszaniu w polu karnym gospodarzy, najwięcej zimnej krwi w tej sytuacji zachował Dawid Zarzeczny i celnym strzałem z podbicia pokonał golkipera GLKS-u. W 82 minucie szansę do podwyższenia wyniku miał Jarosław Kozak, jednak uderzył tylko w bramkarza, choć mógł wyłożyć piłkę do pustej bramki lepiej ustawionemu Maciejowi Sikorze.

Cieszy wygrana, mimo że na mecz pojechało tylko 12 zawodników. Już w Wielką Sobotę mecz z liderem ligi, Tajfunem Ostrów Lub. Spotkanie odbędzie się o godz. 13.30 na stadionie w Milejowie. Wszystkich sympatyków futbolu zapraszamy na to sportowe wydarzenie.